sukienka: Troll
buty:SH
kardigan:Villa
T-shirt:Cropp
pasek:SH
legginsy: H&M
A więc dobrze, całkiem uczciwie przyznam się wam, ze przez ostatnie dwa dni byłam lekko niedysponowana po hippie party w zeszly piątek (ach te imprezy haha). Oprócz życiowej prawdy Majki, ze najlepsze na kaca jest powietrze z materaca; wyznaję też zasadę spodnie od pidzamy + męski podkoszulek, takze nie bardzo miałabym się wam czym pochwalić. Pamiętam jednak doskonale, ze wiszę wam kilka zdjęć i obiecuję dość szybko to nadrobić. Narazie moja ulubiona sukienka i kilka kolorowych dodatków- proste i skuteczne.
Frankly, during past two days I was a little indisposed after the hippie party last friday. Feeling slightly hangover I deffinitely prefer wearing pyjamas pants with mans t-shirt than something fashionable so there was hardly nothing to praise. Nevertheless, I still remember I own you some past outfits and I'm going to work it out soon. At the moment I present you my favourite dress with some colourful additions - simple but effective.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz